Opis
Żel pod prysznic RYSZARD Z BIESZCZAD 100 ml
KIM JESTEM?
Oto ja, naturalny i wegański żel pod prysznic dla mężczyzn. Mimo miniaturowej wersji, nadal jako jedyny w Bieszczadach zawieram wyciąg z liści tytoniu szlachetnego. Poza tym jaram się tym, że pachnę męskimi perfumami.
Dzięki miniaturowej butelce idealnie sprawdzę się w podróży, na siłowni czy na basenie. Będę też super dodatkiem do prezentu!
CO MOGĘ DLA CIEBIE ZROBIĆ?
Jeśli dotąd prokrastynowałeś nawet mycie, pomogę Ci to zmienić. Z moimi umiejętnościami myjącymi i walorami zapachowymi nie będzie to specjalnie trudne. A że mam tylko 100 ml? Rozmiar nie ma znaczenia, liczy się wnętrze!
PYTASZ KOTKU, CO MAM W ŚRODKU?
Moja receptura bazuje na delikatnych substancjach myjących. Zawieram w sobie nawilżającą glicerynę pochodzenia roślinnego. Mam dla Ciebie również odżywczy wyciąg z liści tytoniu szlachetnego, a do tego nawilżający mocznik oraz witaminę B3 (niacynamid).
Skład: Aqua, Sodium Coco-Sulfate, Coco-Glucoside, Cocamidopropyl Betaine, Glycerin, Glyceryl Oleate, Nicotiana Tabacum Leaf Extract, Sodium Lactate, Sodium PCA, Glycine, Fructose, Urea, Niacinamide, Inositol, Lactic Acid, Sodium Chloride, Sodium Benzoate, Potassium Sorbate, Citric Acid, Parfum.
POZNAJ MOJE NUTY ZAPACHOWE:
- głowy: bergamotka, cytryna, szałwia, zioła
- serca: nuty morskie, lawenda, jaśmin, tymianek, irys
- podstawy: drewno bursztynowe, paczula, wetyweria, fasola tonka
SPOSÓB UŻYCIA MĘSKIEGO ŻELU POD PRYSZNIC:
Niewielką ilość żelu nałóż na sierść, wmasuj i zmyj, byle nie językiem.
A CO MÓWIĄ NA MIEŚCIE?
Jeżeli jutro masz kolejny dedlajn, a tasków do sfiniszowania asapem całe mnóstwo…
Gdy od swojego menadżera otrzymujesz kolejne cele do czelendżowania…
Gdy szef mówi, że masz być odważny jak lew, zwinny jak ryś, wytrwały jak Tommy Lee Jones w Ściganym, rilaks, tejk it izi.
Uprawiaj możliwie szeroką spychologię stosowaną.
W końcu problem odłożony, to problem w połowie rozwiązany.
A to, co możesz zrobić dzisiaj, zrób pojutrze, w ten sposób będziesz miał dwa dni wolnego.
W sam raz, aby rzucić wszystko i wyjechać w Bieszczady.
A przed powrotem z długiej wyprawy nie zapomnij umyć nóg,
zanim zdejmiesz buty w biurze.
